Mole spożywcze to bardzo częsty problem w kuchni. Najczęściej te małe, brązowe owady, przypominające ćmy można znaleźć we wszelkich sypkich produktach jak kasza, czy ryż. Łatwo można je sprowadzić do swojego domu, za przykład w produktach kupionych w sklepie, jednak trudno się ich pozbyć.
Jak pozbyć się moli spożywczych?
Krok pierwszy to wyrzucenie zainfekowanych produktów
Dorosłe owady rozmnażają się poprzez składanie jaj na opakowaniach produktów sypkich – głównie mąki, kaszy czy ryżu. Larwy przegryzają folię i dostają się do środka, gdzie panują optymalne dla nich warunki. Najgorsze jest jednak to, że często nie można zauważyć, że opakowanie jest uszkodzone, przez co można przynieść do domu mola.
Pierwsze ich oznaki, jakie możemy zauważyć to oprzędy i nici, które pojawią się w szafkach, ale także można dostrzec dorosłego już osobnika, lub przesypując kasze zobaczyć larwy.
Najlepszym sposobem w takim przypadku na ograniczenie ich liczby w domu, jest natychmiastowe wyrzucenie wszystkich produktów, w których były i z którymi mogły mieć kontakt. Trzeba więc jak najszybciej wyrzucić wszystko z szafki, w której były zainfekowane produkty.
Krok drugi to umycie szafek
Czasami larwy mogą wyjść z opakowań i zagnieździć się w kątach szafek. Znajdują tam zwykle dużo pożywienia, najczęściej z rozsypanych produktów, ciepło oraz bezpieczeństwo. Mogą tam się rozwijać i nawet wyrzucenie sypkich produktów tego nie powstrzyma. Po pewnym czasie da nam to kolejne mole w szafce i zmarnowane produkty. Dlatego należy po wyrzuceniu sypkich produktów z szafki dokładnie ją umyć mydłem i ciepłą wodą.
Dla pewności dobrze też odkurzyć meble z tyłu i dokładnie umyć podłogi.
Jak pozbyć się ich na długo i skutecznie?
Czasami wyrzucenie produktów i umycie dokładne kuchni na wiele się nie zdaje. Mole pojawiają się ciągle i od nowa składają larwy na naszym ryżu, kaszy czy mące. Jak uniknąć tak niechcianego powrotu moli?
Dobrym sposobem jest olejek goździkowy. Możemy nim przetrzeć szafki lub postawić w zamkniętej szafce napar goździkowy. Dobry też będzie gorący ocet. Oba te produkty zostawiamy do wystygnięcia w szafce.